ISBN | 978-83-61060-67-3 |
---|---|
Numer katalogowy | K01107 |
Wymiary | 135 x 210 mm |
Okładka | twarda |
Ilość stron | 294 |
Rok wydania | 2008 |
Książeczka ta nawróciła więcej ludzi, aniżeli zawiera liter na swoich kartach.
Św. Franciszek Salezy
Współczesny przekład Marka Gajkowskiego genialnej książki Tomasza á Kempis O naśladowaniu Chrystusa - poza Pismem Świętym - najbardziej popularnego dzieła literatury chrześcijańskiej w historii.
Przyszło nam żyć w dziwnej epoce. Zaledwie uwalniamy się od upiorów przeszłości, a już trzeba się zmagać z zagrożeniami, które niesie przyszłość. Rozpoznajemy siebie, wpatrując się w wielką ˛ tradycję chrześcijaństwa i wciąż ją wzbogacając, a równocześnie z zadziwiającą łatwością poddajemy się wizjom rzeczywistości bez Boga. Przyznajemy się do bliskości z Chrystusem, a jednocześnie poddajemy w wątpliwość wartość Kościoła i dogmatycznego wymiaru wiary. I właśnie dlatego potrzebujemy natychmiastowego wsparcia, pomocy zarówno duchowej, jak i intelektualnej. Miłując prawdę, musimy poszukiwać nie tylko rzeczy nowych, ale pamiętać też o tym wszystkim, co tworzy mocny rdzeń chrześcijańskiej tradycji, która zaproponowała wiele ważnych odpowiedzi na wyzwania niesione przez człowieczeństwo. Nie wolno nam również poprzestawać na tym, co aktualnie rozpoznaliśmy, ani - tym bardziej - ograniczać pasji poznawczych do osobistych zaledwie racji. Nadal bowiem żyjemy w kulturze pytań i zarówno wiara, jak i niewiara nie umniejszają religijnych wątpliwości, aczkolwiek troska o rozpoznanie ostatecznego sensu dysponuje prawdziwie scalająca mocą.
Tym bardziej jest to wyraźne teraz, kiedy fundamentalne kategorie religijne zostały przez wielu współczesnych nie tyle podane w wątpliwości, co raczej oddalone poza zakres koniecznych zainteresowań, i nie wywołują społecznie odczuwalnych emocji ani nie przynoszą satysfakcji w osobistym odczuciu ludzi. Przydziela się im, co najwyżej, skromne miejsce w społecznych rytuałach, do jakich jeszcze zachęca tradycyjna kultura, trwająca na gruzach pooświeceniowej rzeczywistości europejskiej, dzisiaj zwanej postmodernistyczna, ponowoczesna˛ albo postnietzscheańską. (...)
Ze Wstępu ks. Jana Sochonia